🍹 70 Rocznica Zbrodni Katyńskiej Moneta

11 kwietnia 1943 r. radio niemieckie podało informację o odkryciu w Katyniu zbiorowych grobów polskich oficerów. Decyzję o ich rozstrzelaniu wraz z innymi

Smoleńska ziemia oprócz szczątków tupolewa i ciał tragicznie zmarłych pasażerów samolotu może skrywać coś jeszcze. Na polanie w lesie zaginęły monety NBP, które do Katynia wiózł prezes banku Sławomir Skrzypek. Odnaleziono tylko 114 z nich, brakuje 46. Monety upamiętniały 70. rocznicę zbrodni katyńskiej i miały zostać wręczone prezydenckiej parze. Splamione krwią ofiar katastrofy z 10 kwietnia kryją się gdzieś pod powierzchnią ziemi czy trafiły w niepowołane ręce? Jak ustaliła „Rzeczpospolita” do tej pory nie udało się odnaleźć 46 monet NBP, które do Katynia wiózł prezes banku Sławomir Skrzypek. Na miejscu tragedii rosyjscy śledczy i wojskowi znaleźli tylko 114 ze 160 monet. Co się stało z resztą? Najprawdopodobniej wciąż są gdzieś na polanie gdzie roztrzaskał się prezydencki samolot. Przeczytaj koniecznie: Hieny! Rosyjscy komandosi okradli ofiarę tragedii pod Smoleńskiem, Andrzeja Przewoźnika Gazeta donosi, że monety zostały wyemitowane w związku z 70. rocznicą zbrodni katyńskiej. Prezes Skrzypek trzymał je w dwóch czarnych torbach, były pogrupowane w 80 kompletów. Każdy zawierał 10-złotową monetę srebrną i 2-złotową ze stopu miedzi. Kto miał dostać pamiątkowe monety?Szef NBP miał przekazać monety Lechowi i Marii Kaczyńskim, prezydentowi Ryszardowi Kaczorowskiemu i ambasadorowi RP w Moskwie Jerzemu Bahrowi podczas spotkania z Polonią w filharmonii w Smoleńsku, które planowano na 10 kwietnia. Prokuratura wojskowa nic nie wie na temat zaginionych monet. Te, które się odnalazły wróciły do banku. Jeden komplet dostała wdowa po Sławomirze Skrzypku, Dorota Skrzypek. „Rz” sugeruje, że prezes NBP mógł wręczać monety już podczas lotu do Smoleńska, bo znaleziono je wśród szczątków samolotu. Pudełka, w które były zapakowane uległy zniszczeniu kiedy maszyna uderzyła w ziemię. Zachowały się tylko dwa i one trafiły z powrotem do NBP. Czy w przypadku zaginionych monet można mówić o kradzieży? Patrz też: Smoleńsk: Szczygle po śmierci ukradli zegarek - Każda z tych monet ma dziś ogromną wartość symboliczną – dosłownie i w przenośni pokryta jest krwią. Ale ich zaginięcia nie traktowałbym jako powodu do zgrzytu między Polską a Rosją. Podczas katastrofy o takiej skali mogły po prostu zaginąć – zapewnia „Rz” poseł PO Jarosław Gowin. Być może monety odnajdą archeolodzy z Polski, którzy przeczesują miejsce tragedii. Nasi Partnerzy polecają Strona główna Wiadomości Świat Smoleńsk: Zginęło 46 monet NBP. Prezes Sławomir Skrzypek wiózł je do Katynia "Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, ustanowiony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 2007 roku i obchodzony 13 kwietnia, upamiętnia tę straszliwą zbrodnię, której ofiarami byli Epitafium na rocznicę katastrofy smoleńskiej W drugą rocznicę katastrofy smoleńskiej na Jasnej Górze ma zawisnąć płaskorzeźba z epitafium "Pamięci i Wdzięczności" ofiarom z 10 kwietnia 2010 r. Jej elementem będzie tablica, która przez kilka miesięcy widniała na obelisku w miejscu katastrofy. W drugą rocznicę katastrofy smoleńskiej na Jasnej Górze ma zawisnąć płaskorzeźba z epitafium "Pamięci i Wdzięczności" ofiarom z 10 kwietnia 2010 r. Jej elementem będzie tablica, która przez kilka miesięcy widniała na obelisku w miejscu katastrofy. Upamiętniono 70. rocznicę Zbrodni Katyńskiej Na polsko-ukraińskim cmentarzu ofiar totalitaryzmu w Charkowie-Piatichatkach odbyły się 25 września uroczystości upamiętniające 70. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Spoczywa tam 4329 polskich oficerów z obozu jenieckiego w Starobielsku. Na polsko-ukraińskim cmentarzu ofiar totalitaryzmu w Charkowie-Piatichatkach odbyły się 25 września uroczystości upamiętniające 70. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Spoczywa tam 4329 polskich oficerów z obozu jenieckiego w Starobielsku. Elwira Wielańczyk-Krzyżanowska / PAP / so Uroczystości na polskim cmentarzu w Charkowie Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Charkowie na Ukrainie rozpoczęły się uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, upamiętniające polskich oficerów zamordowanych w 1940 r. przez NKWD. Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Charkowie na Ukrainie rozpoczęły się uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, upamiętniające polskich oficerów zamordowanych w 1940 r. przez NKWD. Specjalny pociąg w drodze do Charkowa Pociąg, którym jedzie część uczestników sobotnich uroczystości w Charkowie na Ukrainie dotarł w piątek wieczorem do Kijowa. Pociągiem podróżuje ok. 300 osób: rodziny ofiar zbrodni katyńskiej, żołnierze, harcerze i wolontariusze. Pociąg, którym jedzie część uczestników sobotnich uroczystości w Charkowie na Ukrainie dotarł w piątek wieczorem do Kijowa. Pociągiem podróżuje ok. 300 osób: rodziny ofiar zbrodni katyńskiej, żołnierze, harcerze i wolontariusze. {{ }} {{ }}
Licytuj: 10 zł 70 rocznica zbrodni katyńskiej 2010 r WARTO i odbierz w mieście Łódź. Szybko i bezpiecznie w najlepszym miejscu dla lokalnych Allegrowiczów. Otwórz menu z kategoriami
Wiadomości Budujemy Sport Nekrologi TV Zdjęcia Mapa FotoOstrołęka Balujemy Baza firm Panoramy Menu-online Ogłoszenia Auto giełda Forum
Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Główne krakowskie uroczystości w Dniu Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej odbyły się 13 kwietnia 2023 r. pod Krzyżem Katyńskim na pl. o. Studzińskiego. Poprzedziła je msza święta w kościele Garnizonowym. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Srebrna dwudziestozłotówka „90. rocznica Bitwy Warszawskiej” – najnowsza moneta kolekcjonerska, banknot z wizerunkiem Fryderyka Chopina, czy kwadratowa moneta poświęcona Czesławowi Niemenowi – to tylko niektóre numizmaty NBP, które od jutra (13 lipca) będzie można kupić na aukcjach internetowych w serwisie Kolekcjoner. Aukcje będą okazją do uzupełnienia kolekcjonerskich zbiorów numizmatycznych. Na sprzedaż zostaną wystawione, poza najnowszą monetą kolekcjonerską upamiętniająca 90. rocznicę Bitwy Warszawskiej, monety i banknot, których nie udało się przydzielić nabywcom podczas poprzednich licytacji – wyjaśnia Monika Mularz-Dobrowolska, specjalista ds. komunikacji społecznej w rzeszowskim Oddziale Okręgowym Narodowego Banku będzie na aukcjiNa aukcjach dogrywkowych będzie można kupić: banknot kolekcjonerski o nominale 20 zł upamiętniający 200. rocznicę urodzin Fryderyka Chopina, dwie srebrne monety z serii „Historia polskiej muzyki rozrywkowej” poświęcone Czesławowi Niemenowi, w tym kwadratową dziesięciozłotówkę, która zdobyła nagrody w dwóch kategoriach czwartej edycji międzynarodowego konkursu „Konstelacja monet – 2010”, srebrną monetę „70. rocznica zbrodni katyńskiej" oraz złote i srebrne monety z serii „Historia jazdy polskiej”, poświęcone szwoleżerom Bitwy Warszawskiej - Najnowsza moneta kolekcjonerska „90. rocznica Bitwy Warszawskiej” upamiętnia polskie zwycięstwo nad wojskami bolszewickimi w sierpniu 1920 r. Bitwa nazywana jest też „cudem nad Wisłą” i uznawana za 18. na liście przełomowych bitew w historii świata – zdecydowała bowiem o zachowaniu niepodległości przez Polskę i nierozprzestrzenianiu się rewolucji komunistycznej na Europę Zachodnią – przypomina cenie 134 -140 złNa licytację wystawionych zostanie 49 tys. tych monet z nakładu wynoszącego 50 tys. Cena wywoławcza została ustalona na 134 zł, zaś maksymalna wynosi 140 zł. Wylicytowane monety będzie można odbierać w kasach oddziałów okręgowych NBP od 12 ofertyMateriały promocyjne partnera
\n\n\n \n 70 rocznica zbrodni katyńskiej moneta

06:07 Relacja Edyty Poźniak z uroczystości pogrzebowych Marii i Lecha Kaczyńskich. (PR, 18.04.2010) 12 lat temu, 18 kwietnia 2010 roku odbył się pogrzeb pary prezydenckiej – Lecha i Marii

W całej Polsce odbyły się uroczystości upamiętniające 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. W wielu miastach obchody połączono z oddaniem hołdu ofiarom sobotniej katastrofy w Smoleńsku, w której zginęli prezydent z małżonką oraz towarzyszące im osoby. Rocznica popełnionej przez NKWD w 1940 r. zbrodni obchodzona jest 13 kwietnia, gdyż tego właśnie dnia w 1943 r. Niemcy ogłosili światu, że znaleźli w lesie katyńskim masowe groby polskich oficerów. Przez wiele lat po wojnie władze ZSRR i PRL twierdziły, że zbrodnię tę popełnili Niemcy. Podczas wtorkowych obchodów podkreślano, że katastrofa prezydenckiego samolotu przyczyniła się do poznania przez świat prawdy o zbrodni katyńskiej i jej sprawcach. Prezydent i towarzyszące mu osoby lecieli do Katynia, by uczcić tam pamięć ofiar sprzed 70 rocznicowych mszach świętych, marszach pamięci, składaniu kwiatów, paleniu zniczy, sadzeniu dębów pamięci wzięły udział tysiące osób - przedstawiciele Rodzin Katyńskich, władz samorządowych, duchowieństwa, wojska, kombatantów, a także młodzież i mieszkańcy wie teraz więcej o Katyniu"Do niedawna przeciętna wiedza o Polsce zamykała się w trzech symbolicznych słowach: Jan Paweł II, Solidarność, Wałęsa. Dziś doszło czwarte - Katyń" - powiedział podczas mszy w kościele św. Elżbiety we Wrocławiu ks. prałat Stanisław Orzechowski. Jak zauważył, "prawie stu sprawiedliwych na czele z prezydentem Lechem Kaczyńskim leciało zaświadczyć o skrytobójczej zbrodni (...) w imieniu całego narodu".Dalsza część uroczystości odbyła się pod pomnikiem Ofiar Zbrodni Katyńskiej w Parku Słowackiego, gdzie posadzono kolejne Dęby Pamięci, w ramach ogólnopolskiej akcji upamiętniania w ten sposób wszystkich ofiar zbrodni katyńskiej. Jeden z wrocławskich dębów poświęcono w tym roku pamięci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Uroczystość zakończono modlitwą ekumeniczną i apelem św. oraz złożeniem wieńców i zapaleniem zniczów przed Krzyżem Ofiar Komunizmu uczczono katyńską rocznicę w Rzeszowie. Bp Kazimierz Górny także zauważył, że katastrofa w Smoleńsku "to światło rzucone na Katyń, bo przecież o Katyniu tak mało świat wiedział".Polacy potrafią się zjednoczyćW Łodzi uroczystości rozpoczęto od otwarcia przygotowanej przez IPN wystawy plenerowej o zbrodni katyńskiej. Następnie odbył się Marsz Katyński, a po nim msza św. w sanktuarium Matki Bożej Zwycięskiej. W wygłoszonym kazaniu abp Władysław Ziółek nawiązał do sobotniej katastrofy i zauważył, że doświadczenie ostatnich dni pokazało, iż Polacy potrafią tworzyć w Białymstoku uroczystości pozostawały w cieniu sobotniej katastrofy. Wspominano poległego w niej ostatniego prezydenta Rzeczpospolitej na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, urodzonego w tym mieście i jego honorowego obywatela. W głównych uroczystościach pod Pomnikiem Katyńskim szef białostockiego oddziału IPN Cezary Kuklo wspominał także prezesa IPN Janusz Kurtykę, który także zginął pod Lublinie na centralnym placu otwarto wystawę "Zbrodnia Katyńska" przygotowaną przez IPN. W środę na terenie kampusu Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ma zostać zasadzony Dąb Pamięci, zaplanowano też sesję historyczną. Główne uroczystości pod Pomnikiem Ofiar Katynia zaplanowano na Szczecinie rocznicę zbrodni katyńskiej uczczono otwarciem wystawy i Marszem Pamięci. Pod tablicą upamiętniającą ofiary Katynia złożono kwiaty i zapalono znicze - także w hołdzie poległym w sobotniej katastrofie. W ich intencji wieczorem ma zostać odprawiona msza św. z inicjatywy środowisk Pamięci przeszły także ulicami Gdańska i Gdyni. W Gdyni odbyło się ponadto widowisko historyczne "Kartki z Katynia", a w Gdańsku otwarto wystawę na temat zbrodni tragedia stanie się zaczynem dobraW Krakowie Marsz Pamięci z udziałem pocztów sztandarowych, wojska, przedstawicieli korpusu dyplomatycznego przeszedł z Rynku Głównego pod Krzyż Katyński. Modlitwę za ofiary Katynia i sobotniej katastrofy poprowadził kard. Franciszek Macharski. Gospodarzem tych obchodów miał być poległy pod Smoleńskiem prezes IPN Janusz w bazylice Mariackiej metropolita krakowski Stanisław Dziwisz odprawił mszę św., podczas której zaapelował, aby sobotnia tragedia "stała się zaczynem dobra, solidarności i pokoju w naszych sercach i w naszej ojczyźnie". "Niech stanie się także zaczynem pokoju i pojednania między narodem polskim i rosyjskim" - wzywał ksiądz południu w Krakowie otwarto wystawę prezentującą autentyczne przedmioty znalezione przy zwłokach pomordowanych w Katyniu podczas ekshumacji w 1943 roku. Pamiątki te pochodzą ze zbiorów Kurii rocznicę zbrodni katyńskiej uczciła także Warszawa. Przed Grobem Nieznanego Żołnierza złożono wieńce, a w Ogrodzie Saskim zasadzono Dąb Pamięci. Na Placu Piłsudskiego hołd ofiarom sobotniej katastrofy złożyli licznie przybyli mieszkańcy oraz oddziały reprezentacyjne Wojska Polskiego. W Dolince Katyńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach pamięć ofiar uczczono modlitwą ekumeniczną, apelem pamięci oraz złożeniem im
7. Katyń - Golgota Wschodu : montaż słowno-muzyczny upamiętniający 70. rocznicę zbrodni katyńskiej / Jadwiga Wrońska // Wychowawca. - 2010, nr 4, s. 22-23 8. Katyń - Golgota Wschodu : scenariusz apelu poświęconego rocznicy Zbrodni Katyńskiej / Zofia Kamola // Poradnik Bibliotekarza. - 2007, nr 11, s. 33-35 9.
tel. kontaktowy: (+48) 504 17 36 37 , (+48) 71 733 62 52 Moje konto Mój koszykMoje zamówieniaMoje konto Logowanie Twój koszyk0 p. - 0,00 zł Twój koszyk jest pusty! Razem : 0,00 zł Zobacz koszyk Strona główna O nas Ważne informacje Przesyłki kurierskie Współpraca Rekomendacje Polityka cookies Sklep Monety Banknoty Medale i produkty Mennicy Akcesoria i Katalogi Woreczki strunowe Koperty Pieczątki Wizytówki i inne materiały firmowe Abonamenty numizmatyczne Zestawy upominkowe Usługi dla firm Ubezpieczenia i Inwestycje Produkty Euro 2012 Przegrywanie VHS na DVD Przesyłki kurierskie Regulamin Skup monet Koszt wysyłki Mapa strony Kontakt Strona główna Sklep Monety 2 zł 70. rocznica zbrodni katyńskiej 0 Opinii | Wyślij opinię Cena sprzedaży 3,00 zł Na stanie Moneta 2 złote - 70. rocznica zbrodni katyńskiej (2010)średnica: mmwaga: gmetal: stop Nordic Gold (CuAl5Zn1Sn1)nakład: 1 000 000 sztStan I (menniczy) Ilość: Opis Opinie Inne Moneta 2 złote - 70. rocznica zbrodni katyńskiej (2010) średnica: mmwaga: gmetal: stop Nordic Gold (CuAl5Zn1Sn1)nakład: 1 000 000 szt Stan I (menniczy) Sklep stacjonarny: ul. Świeradowska 47b (obok Ferio Gaj przy bankomacie BZWBK).czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 10-18. tel: (+48) 504 173 637tel: (+48) 71 733 62 52e-mail: collection@ 2058727 Kontakt Email collection@ Telefon (+48) 504 17 36 37 , (+48) 71 733 62 52 Adres ul. Świeradowska 47b, 50-559 Wrocław Partnerzy Popularne tagi
Moneta 2 zł 65. rocznica oswobodzenia KL Auschwitz-Birkenau. Moneta 2 zł 70. rocznica zbrodni katyńskiej. Moneta 2 zł Podkowiec Mały - 2010 rok
W tym roku obchodzimy 80. rocznicę Zbrodni Katyńskiej. Na przełomie kwietnia i maja 1940 r., decyzją najwyższych władz ZSRR, rozstrzelano ponad 21 tys. Polaków. Zamordowani zostali żołnierze Wojska Polskiego, Korpusu Ochrony Pogranicza, funkcjonariusze Policji Państwowej, urzędnicy. Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej jest świętem obchodzonym co roku 13 kwietnia. Tego dnia w 1943 r. nazistowskie Niemcy opublikowały informację o odkryciu masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. Sejm Rzeczpospolitej Polskiej uchwalił święto poprzez aklamację 14 listopada 2007 r. Jego przesłaniem jest oddanie czci ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Mord dokonany na ponad 21 tys. Polaków przez lata był trzymany w tajemnicy przez władze radzieckie. Zbrodnia Katyńska jest dziś jawnie uznawana za ludobójstwo, zbrodnię wojenną i zbrodnię przeciwko ludzkości. Egzekucje były prowadzone w ścisłej tajemnicy – ofiary pochowano w masowych grobach w Katyniu i Miednoje. Dopiero w 1990 r. Związek Radziecki oficjalnie potwierdził prawdziwość oskarżeń o popełnienie zbrodni. W całym naszym kraju znajduje się wiele pomników i tablic poświęconych ofiarom radzieckiej zbrodni. Polacy nie zapomnieli o funkcjonariuszach i oficerach, którzy zostali bestialsko zamordowani. Wykonując wzorowo swoje obowiązki, budowali zaufanie obywateli do formacji, w których służyli. Za to należy Im złożyć hołd i oddać należny szacunek.
Relikwie Drzewa Krzyża Świętego. Święci i błogosławieni. » » MODLITWA ZA POMORDOWANYCH NA WSCHODZIE. Twój podpis *: Kod z obrazka *: Święty Krzyż - Klasztor Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.
W maju 2016 r. Narodowy Bank Polski otworzy Centrum Pieniądza im. Sławomira Skrzypka. Będzie to nowoczesny, multimedialny ośrodek edukacji – nie tylko o historii pieniądza, ale także o ekonomii, prawach rynku. Tak jak planował już od 2008 r. jego patron i pomysłodawca. – To było jego wielkie marzenie: nowoczesne centrum edukacyjne skierowane zarówno do młodzieży, jak i dorosłych – wspomina żona Dorota Skrzypek. Otwarcie Centrum Pieniądza należało do najważniejszych projektów, które Sławomir Skrzypek planował na drugą połowę swojej kadencji prezesa NBP, przerwanej nagle 10 kwietnia 2010 r. Tamtego dnia po raz pierwszy uczestniczył w oficjalnej delegacji prezydenta RP. Po raz pierwszy miał też być w Katyniu. – Był to dla niego ważny wyjazd. Nigdy wcześniej nie udało mu się pojechać do Katynia, choć bardzo mu na tym zależało. Tym bardziej że pasjonował się historią – mówi Dorota Skrzypek. Na udziale w uroczystościach w Katyniu 10 kwietnia zależało mu tak bardzo, że przyspieszył powrót z konferencji finansowej w kolumbijskiej Cartagenie, gdzie jako jednego z prelegentów zaproszono go tam wraz żoną. Trzy spokojniejsze lata Dorota Skrzypek wspomina, że gdy 9 kwietnia w południe, po 25-godzinnym locie z trzema przesiadkami, wylądowali w Warszawie, mąż tylko na chwilę zajrzał do domu i zaraz pojechał do banku. Chciał się jeszcze spotkać ze współpracownikami i sprawdzić, czy jest gotowa walizka ze 160 monetami upamiętniającymi 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Miał je wręczyć uczestnikom uroczystości 10 kwietnia, w tym przedstawicielom rosyjskiej Polonii. Czytaj więcej: Do domu wrócił wczesnym wieczorem, by jeszcze pobyć trochę z synami. Zaczęli razem oglądać film science fiction, ale był już tak zmęczony, że przerwali seans. Chcieli dokończyć wspólne oglądanie w sobotę po południu. Po 18 miał już być z powrotem w domu. Synowie jeszcze spali, gdy w sobotę 10 kwietnia po 5 rano wyjeżdżał na lotnisko. W kwietniu 2010 r. Sławomir Skrzypek był na półmetku swojej sześcioletniej kadencji szefa NBP. Wydawało się, że po burzliwym początku jego rządów w NBP wszystko już teraz będzie się układać. Dorota Skrzypek wspomina, że był to bardzo dobry okres dla jej męża. Znał już bank, znał swoje możliwości, wypracował sobie pozycję w świecie finansów. Doceniany był także za granicą – jesienią 2009 r. magazyn „Global Finance" umieścił go na liście najlepszych szefów banków centralnych w Europie. Kolejne trzy lata miały być spokojniejszym okresem, czasem kończenia rozpoczętych wcześniej projektów. W styczniu 2010 r. Sławomir Skrzypek miał się czym pochwalić w podsumowaniu pierwszych trzech lat kadencji, która przypadła na wyjątkowo trudny okres w gospodarce. Wśród swoich osiągnięć mógł wymienić wprowadzony już jesienią 2008 r. „Pakiet zaufania" – porozumienie między NBP a bankami komercyjnymi, które zapewniało im wsparcie banku centralnego w razie problemów z płynnością. – Pakiet zwiększył poczucie bezpieczeństwa, co pomogło uniknąć upadłości w polskim sektorze bankowym – podkreśla Zdzisław Sokal, ekonomista i prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który w 2007 r. wszedł do zarządu NBP (był jego członkiem do 2013 r.). – Prezes Skrzypek był zwolennikiem bardzo aktywnego wspierania rynku – dodaje. Przejawem tego wsparcia był też „Pakt na rzecz rozwoju akcji kredytowej", który szef NBP zainicjował wiosną 2009 r., by zachęcić banki komercyjne do większej podaży kredytów. W czasach kryzysu przydała się też inna inicjatywa Sławomira Skrzypka – utworzony 2008 r. Komitet Stabilności Finansowej, zapewniający stały kontakt i bliższą współpracę szefów banku centralnego, Ministerstwa Finansów i Komisji Nadzoru Finansowego. Pod koniec roku Institute of International Finance i Komitet Europejskich Nadzorców Bankowych (CEBS) pochwaliły NBP za jedyny w naszym regionie przykład szybkiego przeciwdziałania skutkom kryzysu. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ Współpracownicy Skrzypka wspominają, że za jego kadencji NBP zmienił też system komunikowania się z otoczeniem. – To z jego inicjatywy od kwietnia 2007 r. publikowano tzw. minutes z posiedzeń RPP i rozpoczęto publikacje prognoz przyszłej inflacji. Bardzo mocno pracowaliśmy też nad strategią unowocześniania zarządzania rezerwami – mówi Zdzisław Sokal. Wtedy również NBP zaangażował się na niespotykaną wcześniej skalę w edukację ekonomiczną skierowaną do uczniów, studentów, doktorantów i dziennikarzy. Dla tych ostatnich bank organizował specjalistyczne seminaria, które rozwinęły się w podyplomowe studia z finansów. – Zawsze powtarzał, że nakłady na edukację ekonomiczną to nie jest wydatek, ale inwestycja – przypomina Dorota Szymanek, która od 2009 r. jest zastępcą dyrektora Departamentu Prawnego NBP. Taką inwestycją był też Instytut Ekonomiczny, który Skrzypek utworzył w styczniu 2008 r. – To miał być bardzo silny ośrodek badawczo-analityczny oddziałujący na całą Europę Środkowo-Wschodnią – podkreśla Zdzisław Sokal. Instytut, który jak wspominają współpracownicy, był oczkiem w głowie prezesa, miał umocnić pozycję banku w Europejskim Systemie Banków Centralnych, popularyzując też wiedzę ekonomiczną. – Stworzył odpowiednią strukturę, by NBP stał się centrum myśli ekonomicznej w regionie – twierdzi Piotr Wiesiołek, który w marcu 2008 r. objął stanowisko pierwszego zastępcy prezesa NBP. W krzywym zwierciadle Na półmetku kadencji trudna początkowo współpraca Sławomira Skrzypka z członkami Rady Polityki Pieniężnej zaczęła się układać, ataki mediów na szefa NBP zaś straciły na ostrości. Zdaniem jego współpracowników te ataki były elementem politycznej, antypisowskiej nagonki na „człowieka Lecha Kaczyńskiego", który wraz z nominacją na szefa NBP znalazł się – dosłownie i w przenośni – w światłach jupiterów. Wcześniej, choć jako jeden z zaufanych współpracowników Lecha Kaczyńskiego zajmował wysokie stanowiska w różnych instytucjach, trzymał się raczej na drugim planie. Był urzędnikiem państwowym i menedżerem, a nie politykiem, choć polityka wciągnęła go wcześnie. Jeszcze w czasach liceum, w latach 80. XX wieku, gdy zaangażował się w działalność opozycyjną w KPN, za co został skazany i trafił do aresztu. W rezultacie olimpijczyk z fizyki miał problemy, by dostać się na studia – skończył je na Wydziale Budownictwa Politechniki Śląskiej w Gliwicach, działając jednocześnie w NZS. Wtedy też poznał Lecha Kaczyńskiego, a gdy ten już w latach 90. XX wieku był ministrem w Kancelarii Prezydenta Wałęsy, młody inżynier ze Śląska został jego asystentem. Za Lechem Kaczyńskim Skrzypek poszedł potem pracować w Najwyższej Izbie Kontroli i był jego prawą ręką w latach 2002–2005 r., gdy Lech Kaczyński sprawował urząd prezydenta Warszawy. Jako wiceprezydent stolicy Sławomir Skrzypek odpowiadał za inwestycje i politykę finansową. Miał fachowe przygotowanie, jak mało który z urzędników. Po odejściu z NIK w połowie lat 90. pojechał na stypendium w USA, gdzie skończył studia MBA na Uniwersytecie Wisconsin-La Crosse oraz Business Management w Georgetown. Potem dodał do nich studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Krakowie oraz Advanced Management Program na IESE Business School. Mimo to „polityczna nominacja" Skrzypka na stanowisko prezesa NBP w styczniu 2007 r. wzbudziła falę nieprzychylnych komentarzy opozycji i części mediów. Kandydatowi prezydenta Kaczyńskiego, który tuż przed przyjściem do NBP przez ponad rok był najpierw wiceprezesem, a potem prezesem PKB BP, zarzucali brak ekonomicznego wykształcenia i niewielkie doświadczenie w bankowości. Nieprzychylne komentarze wzmocniło nieudane wystąpienie Skrzypka podczas regulaminowego przesłuchania w sejmowej Komisji Finansów. Na wrzuconym do sieci nagraniu TVN nowy prezes NBP, wyraźnie zdenerwowany, plącze się w odpowiedziach jak nieprzygotowany uczeń na egzaminie. To, co media uznały za brak profesjonalizmu, Józef Ruszar (ówczesny szef Departamentu Komunikacji Społecznej w NBP) tłumaczy obawą prezesa przed wystąpieniami publicznymi, zwłaszcza przed kamerami i dziennikarzami. Kiedy zobaczył mikrofon lub kamerę, dostawał szczękościsku. Pomogły treningi medialne i stopniowe oswojenie z mediami. Departament Komunikacji Społecznej zaczął zapraszać dziennikarzy ekonomicznych na śniadania z prezesem Skrzypkiem, gdzie była okazja do rozmów w mniej formalnej atmosferze. Jednak i tak prezes często był obiektem krytyki, za zmiany w NBP, głównie te personalne, gdy w zarządzie postawił na swoją zaufaną ekipę. – Bolało mnie, że media przedstawiały go często w krzywym zwierciadle – mówi Tadeusz Deszkiewicz, dziś prezes Polskiego Radia RDC, który w czasie kadencji Sławomira Skrzypka był wiceszefem Departamentu Komunikacji Społecznej NBP. Poznali się, pracując we władzach Warszawy, gdzie Deszkiewicz był dyrektorem Biura Promocji Miasta. Jak podkreśla, Skrzypek był nie tylko jego szefem, ale i przyjacielem. Z czasem relacje mediów i ekonomistów z prezesem NBP uległy poprawie, tym bardziej że – jak przyznają nie tylko przyjaciele – przez trzy lata na czele banku zrobił ogromne postępy. – Zarządzania bankiem centralnym trzeba się nauczyć w praktyce – zaznacza Sokal. Dariusz Filar, ekonomista i członek Rady Polityki Pieniężnej w latach 2004–2010, wspomina pierwszy okres współpracy ze Sławomirem Skrzypkiem jako trudny. – Obejmując stanowisko, prezes NBP miał ograniczoną wiedzę o polityce pieniężnej. Wydaje się, że właśnie z tego wynikała początkowa rozbieżność ocen prezesa i opinii członków RPP oraz fakt, że jego pierwsze decyzje były dość zaskakujące dla rynku – twierdzi Filar. Przyznaje jednak, że po tym trudnym początku w kolejnych kwartałach współpraca układała się coraz lepiej. – Widać było, że prezes Skrzypek intensywnie pracuje, że słucha ekspertów i przygotowuje się do posiedzeń. W późniejszym okresie wypowiadał się dużo bardziej merytorycznie – ocenia ekonomista. Prof. Marian Noga, członek RPP w latach 2004–2010, twierdzi, że początkowo widać było, że nowy prezes NBP nie czuł ekonomii. Podczas posiedzeń rady, gdy członkowie RPP swobodnie dyskutowali, on stale wracał do notatek. Jednak szybko się uczył. – Byłem świadkiem, jak bardzo merytorycznie i odważnie dyskutował z Olivierem Blanchardem, głównym ekonomistą MFW – wspomina Noga. – Nie mógł do siebie nie przekonać. Był bardzo uczciwy, prawdziwy w tym, co robił i mówił – twierdzi Dorota Skrzypek. Wspomina, że mąż w jednym z wywiadów na półmetku kadencji przyznał, że potrzebował czasu, by przygotować się do swojej roli, że ten pociąg przyjechał trochę za wcześnie... Wprawdzie w całej swojej karierze zajmował się finansami, ale makroekonomia to było coś innego, czego musiał się nauczyć. – Cały czas się kształcił, wręcz chłonął wiedzę, i w krótkim czasie mógł być partnerem w rozmowach z tuzami świata ekonomicznego – wspomina Tadeusz Deszkiewicz. Uczył się także w praktyce – w rozmowach z ekonomistami, szefami banków centralnych z zagranicy. Zdaniem współpracowników Sławomira Skrzypka potwierdzeniem jego dokonań w NBP jest fakt, że jego następca Marek Belka utrzymał wiele zmian organizacyjnych poprzednika. – Nie było rewolucji. 90 proc. rzeczy, które wprowadził prezes Skrzypek, w tym zmieniona przez niego struktura banku, jest w NBP do dzisiaj – twierdzi Dorota Szymanek. 150 procent normy Zarówno żona, jak i współpracownicy Sławomira Skrzypka zgodnie mówią o jego dwóch pasjach – historii i edukacji. Często powtarzał (także synom), że przede wszystkim trzeba się uczyć, inwestować w edukację. Sam robił to również poprzez projekty, które inicjował w NBP. – Zawsze powtarzał, że Narodowy Bank Polski musi pomóc Polakom w zrozumieniu procesów gospodarczych, które ich bezpośrednio dotyczą, np. inflacji – wspominał w jednym z wywiadów Eugeniusz Gatnar, członek zarządu NBP i koordynator projektu Centrum Pieniądza. Piotr Wiesiołek zaznacza, że elementem edukacji ekonomicznej była także rozwinięta za czasów Sławomira Skrzypka emisja monet kolekcjonerskich upamiętniających ważne wydarzenia związane z historią i kulturą Polski. – Widział NBP w roli propagatora historii poprzez monety kolekcjonerskie – dodaje Zdzisław Sokal. Był też prawdziwym pasjonatem historii. – Imponował wiedzą historyczną – znał na wyrywki daty i miejsca wydarzeń – mówi Tadeusz Deszkiewicz. W wywiadach mówił, że w pracy zawsze angażuje się na 110 procent swoich możliwości. Współpracownicy twierdzą, że nawet na więcej. – Był potwornie ambitny. Pracował na 150 proc.. Siedział w banku od wczesnego rana do wieczora – wspomina Józef Ruszar. – Budził się przed 5 rano i był w pracy o 7. Starał się nie wracać później niż o 20, bo chłopcy zawsze na niego czekali – mówi Dorota Skrzypek. – Był tak pochłonięty pracą, że żył w swoim świecie – dodaje Deszkiewicz. We wspomnieniu o Sławomirze Skrzypku opisuje sytuację, gdy prezes zadzwonił któregoś dnia po 23 z prośbą, by zajrzeć na chwilę do jego gabinetu. – Jasne, Sławku – odpowiadam – tylko... zanim się ubiorę i dojadę z domu, to chwilę potrwa. Cisza w słuchawce. – Jak już jesteś w domu, to do jutra. Dobranoc. Próbując określić Sławomira Skrzypka jednym słowem, ludzie z jego otoczenia mówią krótko – to był typ państwowca. – Państwowca z misją – dodaje Ruszar. – Zależało mu, by coś zrobić, by coś po nim zostało. – Absolutnie oddany sprawie Polski, na czym cierpiała trochę jego rodzina, choć był bardzo rodzinny – zaznacza Tadeusz Deszkiewicz. Piotr Wiesiołek, który znał Sławomira Skrzypka jeszcze z czasów działalności opozycyjnej, mówi o jego odwadze. Wtedy w opozycji i potem, już w czasach NBP, Sławek nie bał się głosić niepopularnych poglądów. Nawet jeśli był za nie atakowany. Jak w 2008 r., gdy nie podzielał powszechnej fali entuzjazmu polityków dla szybkiego wejścia Polski do strefy Euro. Prezes NBP na podstawie analiz banku podkreślał, że owszem, powinniśmy przystąpić do euro, ale dopiero wtedy, gdy warunki dla polskiej gospodarki będą ku temu korzystne. Nie doczekał czasów, gdy okazało się, że to on miał rację. Na rewersie polska czapka wojskowa z godłem. Nad nią napis "KATYŃ", a powyżej tematyczny napis „70. ROCZNICA ZBRODNI KATYŃSKIEJ”. Na awersie widnieje orzeł biały, który pod pazurami ma znak mennicy MW. Ptak dzieli rok emisji monety 2010 na 2 części.
Na polsko-ukraińskim cmentarzu ofiar totalitaryzmu w Charkowie-Piatichatkach odbyły się 25 września uroczystości upamiętniające 70. rocznicę zbrodni katyńskiej. Spoczywa tam 4329 polskich oficerów z obozu jenieckiego w Starobielsku. W uroczystościach uczestniczył prezydent RP Bronisław Mszy św. odprawionej przez biskupa charkowsko-zaporoskiego Mariana Buczka, wzięli udział prezydent Polski Bronisław Komorowski oraz premier Ukrainy Mykoła Azarow. Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz nie mógł wziąć udziału w uroczystości, gdyż przebywa obecnie na sesji ONZ w Nowym Jorku. Prezydent Komorowski został powitany oklaskami przez członków Rodzin Katyńskich. Najpierw prezydent i premier złożyli wieńce przy pomniku sowieckich ofiar stalinizmu. Zabrzmiały salwy armatnie. Odegrano również hymn Ukrainy. Odbyły się prawosławne modlitwy w intencji ofiar totalitaryzmu. Przewodniczył im biskup Onufry, biskup pomocniczy metropolity charkowskiego Patriarchatu Moskiewskiego Nikodema. Towarzyszył mu bp Jerzy Pańkowski, Prawosławny Ordynariusz Wojska Poleskiego. Przed Mszą św. w polskiej części cmentarza odegrano hymn narodowy. Głos zabrał Bronisław Komorowski. Przypomniał, że obchodzimy 10. rocznicę zwycięstwa prawdy o zbrodni katyńskiej, to znaczy oddania do użytku trzech cmentarzy, gdzie spoczywają polscy oficerowie. Oddał hołd zamordowanym przed 70 laty, jak również tym, którzy przyczynili się do wygrania „bitwy o pamięć” o tej zbrodni, zwłaszcza Januszowi Krupskiemu; Januszowi Kurtyce i Andrzejowi Skąpskiemu. Wyraził nadzieję na otwarcie czwartego cmentarza związanego ze zbrodnią katyńską w Bykowni pod Kijowem. Chciałby on, aby te cztery cmentarze upamiętniały nie tylko zbrodnię, ale i wspólny los narodów w czasie systemu totalitarnego. Komorowski podkreślił, że za kilkunastoma literami, którymi zapisane są imię, nazwisko, data urodzenia i śmierci każdego z oficerów kryje się życie konkretnego człowieka. – Takie indywidualne upamiętnienie ofiar to triumf prawdy nad totalitaryzmem, które chciał wymazać je z pamięci – stwierdził prezydent. Głos zabrał również premier Mykoła Azarow. Zapewnił, że cały naród Ukrainy podziela ból narodu polskiego. Podziękował Bronisławowi Komorowskiemu za jego osobisty wkład w otwarcie cmentarza w Charkowie, gdy był ministrem obrony narodowej RP. Przemówiła również Ewa Gruner-Żarnoch z Federacji Rodzin Katyńskich, której ojciec pochowany jest w Piatichatkach. Przypomniała, że 4 kwietnia br. premier Rosji Władymir Putin publicznie przyznał, iż oficerowi polscy zostali zamordowani przez NKWD. Jednak trzy dni później katastrofa smoleńska zepchnęła znów pamięć o zbrodni katyńskiej na dalszy plan. Podkreśliła, że oprócz postawionych przez Rodzinę Katyńską pomników głównie na cmentarzach z garścią ziemi z mogli oficerów nie ma pomnika postawionego ofiarom zbrodni katyńskiej przez Polskę. Podczas Mszy św. odprawianej z ceremoniałem wojskowym psalm odśpiewano pod ukraińsku, choć cała liturgia sprawowana była po polsku. Ewangelię odczytał ks. płk. Sławomir Żarski, administrator ordynariatu polowego. W homilii wygłoszonej po polsku i ukraińsku bp Marian Buczek podkreślił, iż wojny rozpoczynają się w sercach ludzkich. Dlatego powinniśmy w swoich sercach budować twierdze pokoju, kto bowiem ma Boży pokój, nie podniesie ręki na człowieka – stwierdził. Kaznodzieja zaznaczył, że geneza zbrodni katyńskiej sięga Bitwy Warszawskiej 1920 roku, która powstrzymała ateizm na granicach związku Sowieckiego. Spoczywający w Piatichatkach polscy generałowie walczyli wcześnie w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku. Bp Buczek przypomniał, że ziemia charkowska była w latach trzydziestych ziemią krwawą, gdzie pomordowano rzesze ludzi różnych narodowości i wyznań tylko dlatego, że chcieli żyć w wolności. Zauważył, że zgoda między narodami musi być budowana na prawdzie i przekroczeniu ran zadanych przez wyrządzone w przeszłości zło. Obecne pokolenie – jego zdaniem – nie odpowiada za winy swoich przodków. Polska i Ukraina powinny pokazać Europie, że można sobie przebaczyć i tworzyć jedność – mówił ordynariusz charkowsko-zaporoski. Zaznaczył równocześnie, że nie czujemy żalu do całego narodu rosyjskiego za zbrodnię katyńską, tylko do bezpośrednich jej sprawców. Po Mszy św. odśpiewano hymn „Boże coś Polskę”. Modlitwy w intencji spoczywających w Piatichatkach odmówili prawosławny ordynariusz wojskowy, bp Jerzy Pańkowski, ks. Wiesław Żytek z ewangelickiego duszpasterstwa wojskowego oraz imam Tomasz Miśkiewicz, mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP. Następnie odbył się apel poległych. Po czym prezydent Komorowski, premier Azarow i przedstawiciele Rodzin Katyńskich oraz innych polskich instytucji cywilnych i wojskowych złożyli wieńce pod ścianą z nazwiskami polskich oficerów. Opuszczając cmentarz Bronisław Komorowski zapalił znicze przy tablicy z nazwiskiem kpt. Jakuba Wajdy, ojca reżysera Andrzeja Wajdy, autora filmu „Katyń”. W drodze z lotniska na cmentarz prezydent Komorowski zatrzymał się przy budynku byłego więzienia NKWD w Charkowie. Złożył wieniec pod znajdującą się tam tablicą pamiątkową, upamiętniającą miejsce rozstrzelania polskich oficerów. W drodze powrotnej Bronisław Komorowski odbył rozmowę z premierem Azarowem w siedzibie lokalnych władz. Cmentarz o powierzchni 2 ha leży na terenie byłego sanatorium KGB w dawnej wsi Piatichatki, która obecnie jest dzielnicą strefy leśno-parkowej Charkowa. Spoczywa tam ok. 7,5 tys. zmarłych, w tym 4 303 polskich oficerów z obozu jenieckiego w Starobielsku. Zostali oni zamordowani w Charkowie w okresie od kwietnia do czerwca 1940 r. Oficerowie Wojska Polskiego i innych formacji militarnych II Rzeczypospolitej walczyli we wrześniu 1939 roku w obronie Lwowa, Twierdzy Brześć, Grodna, Wilna, Równego, Stanisławowa i innych miejscowości zajmowanych przez Armie Czerwoną. Jest wśród nich ośmiu generałów: Stanisław Haller, Leonard Skierski, Leon Billewicz, Aleksander Kowalewski, Kazimierz Orlik-Łukoski, Franciszek Sikorski, Konstanty Plisowski i Piotr Skuratowicz. Pochowano tu też około 500 polskich cywilów, wywiezionych po 1939 r. ze wschodnich terenów Polski, zajętych przez ZSRR. Oprócz Polaków nekropolia kryje też ciała Ukraińców, Rosjan i Żydów – ofiar stalinowskiego terroru z lat 1937-38. Centralnym elementem cmentarza o powierzchni ponad 2 ha jest ołtarz, który wraz z pamiątkową ścianą, krzyżem i podziemnym dzwonem stanowi rodzaj otwartej kaplicy. Prowadzi do niej alejka z 3 809 tabliczkami, na których umieszczono nazwiska pomordowanych oficerów Wojska Polskiego. W bruk wbudowana jest tablica z orłem w koronie i napisem: „W hołdzie ponad 4300 polskim oficerom – jeńcom wojennym z obozu w Starobielsku i sowieckich więzień zamordowanym przez NKWD wiosną 1940 r. w Charkowie naród polski”. Wokół drogi wyłożonej czarną kostką bazaltową znajdują się obudowane mogiły z krzyżami rzymskokatolickimi i prawosławnymi. W południowej części cmentarza umieszczono ścianę z prawosławnym krzyżem i nazwiskami zamordowanych tu 2 743 mieszkańców Związku Sowieckiego. Ofiary zbrodni stalinowskich grzebano w zbiorowych mogiłach. Zazwyczaj znajdowało się w nich po kilka warstw zwłok umieszczanych jedne na drugich. Gdy w 1969 r. dzieci bawiące się w lesie natrafiły na groby, ówczesny szef KGB Jurij Andropow kazał zatrzeć ślady mordu na Polakach. Dopiero w 1991 r. można było dokonać wstępnych oględzin miejsca. Odkryto wtedy dwa masowe groby ze szczątkami około 320 oficerów Wojska Polskiego. Właściwych ekshumacji dokonano w 1994 i 1995 r. Wmurowanie aktu erekcyjnego i kamienia węgielnego pod budowę polsko-ukraińskiego cmentarza ofiar totalitaryzmu odbyło się 27 czerwca 1998 r. z udziałem prezydentów: Polski – Aleksandra Kwaśniewskiego i Ukrainy – Leonida Kuczmy. W homilii podczas odprawionej wówczas Mszy św. biskup polowy Sławoj Leszek Głódź powiedział, że wspólny cmentarz w charkowskim lesie może stać się ważnym, symbolicznym miejscem polsko-ukraińskiego pojednania. Kamień węgielny ufundowany przez Stowarzyszenie Rodziny Katyńskich z Opolszczyzny, pobłogosławił w Watykanie papież Jan Paweł II. Cmentarz otwarto 17 czerwca 2000 r. W uroczystości wzięli udział premierzy: Polski – Jerzy Buzek i Ukrainy – Wiktor Juszczenko. Uroczystą Mszę św. odprawił wówczas na terenie nekropolii bp Sławoj Leszek Głódź. – Pragniemy, aby ten cmentarz stał się miejscem spotkania naszych narodów w duchu prawdy i miłości – powiedział hierarcha w Czytelniku,cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie! Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz prosimy Cię o wsparcie portalu za pośrednictwem serwisu Patronite. Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj.
En bas, des images stylisées de troncs d'arbres, dont les parties supérieures représentent des images de croix. Au-dessus d'elles, une inscription : 70. (70e). En haut, une inscription semi-circulaire : ROCZNICA ZBRODNI KATYŃSKIEJ (anniversaire du massacre de Katyń). Pilne Koronawirus Wiadomości Sport Rozrywka Olsztyn Plebiscyty Ogłoszenia Nieruchomości Motoryzacja Drobne Praca O nas Media Reklama Pracuj u nas Redakcja Kontakt Bartoszyce w Internecie. Najnowsze wydarzenia, informacje o imprezach, ogłoszenia z regionu, firmy z Bartoszyc i powiatu. Twórz z nami swój serwis miasta Bartoszyce, dodawaj informacje, komentuj, dziel się newsami. Redakcja internetowa ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn tel: (0-89) 539-75-20 bartoszyce@ Biuro reklamy internetowej tel: (0-89)539-76-29, tel: (0-89)539-76-59 email: reklama@ Bądź na bieżąco! Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj. Adres e-mail: Akceptuję Regulamin dotyczący Profilu GO, dostępu do treści redakcyjnych, newslettera, ogłoszeń internetowych i dziennikarstwa obywatelskiego Akceptuję Politykę Prywatności Grupy WM Sp. z o. o. Wyrażam zgodę na otrzymywanie informacji handlowych na podany adres mailowy dostarczonych przez Grupę WM Sp. z o. o. w imieniu własnym i Partnerów Polityka Prywatności Regulaminy Kontakt 2001-2022 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, GRUPA WM Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5 5 marca 1940 r. Biuro Polityczne KC WKP(b) na podstawie pisma, które ludowy komisarz spraw wewnętrznych Ławrientij Beria skierował do Stalina, podjęło decyzję o wymordowaniu polskich jeńców wojennych z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz Polaków przetrzymywanych w więzieniach NKWD na obszarze przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej . W ciągu sześciu
11 kwietnia 1943 r. radio niemieckie podało informację o odkryciu w Katyniu zbiorowych grobów polskich oficerów. Decyzję o ich rozstrzelaniu wraz z innymi jeńcami polskimi podjęło Biuro Polityczne KC WKP(b) 5 marca 1940 r. W sumie w wyniku tej decyzji zgładzono około 22 tys. obywateli agresji Związku Sowieckiego na Polskę dokonanej 17 września 1939 r. w niewoli sowieckiej znalazło się 240-250 tys. polskich jeńców, w tym ponad 10 tys. oficerów. Szef NKWD Ławrientij Beria już 19 września 1939 r. powołał Zarząd do Spraw Jeńców Wojennych i Internowanych przy NKWD oraz nakazał utworzenie sieci obozów. Na początku października 1939 r. zaczęto zwalniać część jeńców-szeregowców. W tym samym czasie podjęto decyzję o utworzeniu obozów oficerskich w Starobielsku i Kozielsku oraz obozu w Ostaszkowie, przeznaczonego dla funkcjonariuszy policji, KOP i więziennictwa. Pod koniec lutego 1940 r. we wspomnianych obozach więziono 6192 policjantów i funkcjonariuszy wyżej wymienionych służb oraz 8376 oficerów. Wśród uwięzionych znajdowała się duża grupa oficerów rezerwy, powołanych do wojska w chwili wybuchu wojny. Większość z nich reprezentowała polską inteligencję - lekarze, prawnicy, nauczyciele szkolni i akademiccy, inżynierowie, literaci, dziennikarze, działacze polityczni, urzędnicy państwowi i samorządowi, ziemianie. Obok nich w obozach znaleźli się również kapelani katoliccy, prawosławni, protestanccy oraz wyznania mojżeszowego. 5 marca 1940 r. Biuro Polityczne KC WKP(b) podjęło uchwałę o rozstrzelaniu polskich jeńców wojennych przebywających w sowieckich obozach w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz polskich więźniów przetrzymywanych przez NKWD na obszarze przedwojennych wschodnich województw Rzeczypospolitej. Pod uchwałą znalazły się aprobujące podpisy Stalina - sekretarza generalnego WKP(b), Klimenta Woroszyłowa - marszałka Związku Sowieckiego i komisarza obrony, Wiaczesława Mołotowa - przewodniczący Rady Komisarzy Ludowych i komisarza spraw zagranicznych i Anastasa Mikojana - wiceprzewodniczącego Rady Komisarzy Ludowych i komisarza handlu zagranicznego, a także ręczna notatka: "Kalinin - za, Kaganowicz - za". (Michaił Kalinin - przewodniczący Prezydium Rady Najwyższej ZSRS - teoretycznie głowa państwa sowieckiego; Łazar Kaganowicz - wiceprzewodniczący Rady Komisarzy Ludowych i komisarz transportu i przemysłu naftowego). Podstawą powyższej decyzji było ściśle tajne pismo, które w marcu 1940 r. skierował do Stalina ludowy komisarz spraw wewnętrznych Ławrientij Beria. Szef NKWD pisał w nim "W obozach dla jeńców wojennych NKWD ZSRS i w więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi w chwili obecnej znajduje się duża liczba byłych oficerów armii polskiej, byłych pracowników policji polskiej i organów wywiadu, członków nacjonalistycznych, kontrrewolucyjnych partii, członków ujawnionych kontrrewolucyjnych organizacji powstańczych, uciekinierów i in. Wszyscy są zatwardziałymi wrogami władzy sowieckiej, pełnymi nienawiści do ustroju sowieckiego". W dalszej części sporządzonej notatki Beria stwierdzał: "Będący jeńcami wojennymi, oficerowie i policjanci, przebywający w obozach, usiłują kontynuować działalność kontrrewolucyjną, prowadzą agitację antysowiecką. Wszyscy czekają tylko na wyjście na wolność, aby móc aktywnie włączyć się do walki przeciw władzy sowieckiej. Organy NKWD w zachodnich obwodach Ukrainy i Białorusi wykryły szereg kontrrewolucyjnych organizacji powstańczych. We wszystkich tych kontrrewolucyjnych organizacjach przywódczą rolę odgrywali byli oficerowie armii polskiej, byli policjanci i żandarmi". 3 kwietnia 1940 r. NKWD rozpoczęło likwidację obozu w Kozielsku, a dwa dni później obozów w Starobielsku i Ostaszkowie. Z Kozielska 4404 jeńców przewieziono do Katynia i zamordowano strzałami w tył głowy. 3896 jeńców ze Starobielska zabito w pomieszczeniach NKWD w Charkowie, a ich ciała pogrzebano na przedmieściach miasta w Piatichatkach. 6287 jeńców z Ostaszkowa rozstrzelano w gmachu NKWD w Kalininie, obecnie Twer, a pochowano w miejscowości Miednoje. Łącznie zamordowano 14 587 osób. Na mocy decyzji z 5 marca 1940 r. NKWD wymordowało także 7305 obywateli polskich przebywających w różnych więzieniach na terenach włączonych do Związku Sowieckiego. Na Ukrainie rozstrzelano 3435 osób - miejscem ich upamiętnienia jest Polski Cmentarz Wojenny w Bykowni pod Kijowem, którego uroczyste otwarcie i poświęcenie odbyło się we wrześniu ubiegłego roku. Jest to czwarty cmentarz katyński, po cmentarzach w Lesie Katyńskim, Miednoje i Charkowie-Piatichatkach. Na Białorusi NKWD zamordowało 3870 polskich obywateli - najbardziej prawdopodobnym miejscem ich pochowania są Kuropaty pod Mińskiem. W sumie w wyniku decyzji podjętej przez Biuro Polityczne KC WKP(b) 5 marca 1940 r. zgładzono około 22 tys. obywateli polskich. Spośród jeńców z Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa ocalała grupa 448 osób (według innych źródeł 395). Byli to ci, których przewieziono do utworzonego przez NKWD obozu przejściowego w Pawliszczew Borze, a następnie przetransportowano do Griazowca. W nocy z 12 na 13 kwietnia 1940 r., a więc w czasie kiedy NKWD mordowało polskich jeńców i więźniów, ich rodziny stały się ofiarami masowej deportacji w głąb ZSRS przeprowadzonej przez władze sowieckie. Decyzję o jej zorganizowaniu Rada Komisarzy Ludowych podjęła 2 marca 1940 r. Według danych NKWD w czasie dokonanej wówczas wywózki zesłano łącznie około 61 tys. osób, głównie do Kazachstanu. Informację o odkryciu w Katyniu zbiorowych grobów polskich oficerów podało 11 kwietnia 1943 r. radio niemieckie. Dwa dni później w Berlinie w siedzibie Ministerstwa Spraw Zagranicznych odbyła się konferencja prasowa poświęcona mogiłom odnalezionym przez Niemców. 15 kwietnia 1943 r. w odpowiedzi Sowieckie Biuro Informacyjne ogłosiło, że polscy jeńcy byli zatrudnieni na robotach budowlanych na zachód od Smoleńska i "wpadli w ręce niemieckich katów faszystowskich w lecie 1941 r., po wycofaniu się wojsk radzieckich z rejonu Smoleńska". Tego samego dnia, rząd polski na uchodźstwie polecił swojemu przedstawicielowi w Szwajcarii zwrócić się do Międzynarodowego Czerwonego Krzyża z prośbą o powołanie komisji do zbadania odkrytych grobów. 17 kwietnia 1943 r. strona polska złożyła w tej sprawie oficjalną notę w Genewie, dowiadując się jednocześnie, iż wcześniej również Niemcy zwrócili się do MCK o wszczęcie dochodzenia. Działania władz niemieckich zmierzające do sprowokowania konfliktu pomiędzy aliantami miały wywołać wrażenie, że postępowanie Berlina i polskiego rządu są ze sobą koordynowane. Joseph Goebbels zanotował w swoim dzienniku: "Sprawa Katynia przeradza się w gigantyczną polityczną aferę, która może mieć szerokie reperkusje. Wykorzystujemy ją wszelkimi możliwymi sposobami". Moskwa bardzo ostro zareagowała na propozycję dochodzenia prowadzonego przez MCK. 19 kwietnia 1943 r. sowiecki dziennik "Prawda" opublikował artykuł zatytułowany "Polscy pomocnicy Hitlera". Przeczytać w nim można było m. in.: "Zanim wysechł atrament na piórach niemiecko-faszystowskich pismaków, ohydne wymysły Goebbelsa i spółki na temat rzekomego masowego mordu na polskich oficerach dokonanego przez władze sowieckie w 1940 r. zostały podchwycone nie tylko przez wiernych hitlerowskich służalców, ale co dziwniejsze, przez ministerialne kręgi rządu generała Sikorskiego...". Ujawnienie zbrodni przez Niemców posłużyło Sowietom za pretekst do zerwania stosunków dyplomatycznych z rządem polskim w Londynie. 21 kwietnia 1943 r. Stalin wysłał tajne i jednobrzmiące depesze do prezydenta Roosevelta i premiera Churchilla, w których zarzucał rządowi gen. Sikorskiego prowadzenie w zmowie z Hitlerem wrogiej kampanii przeciwko Związkowi Sowieckiemu. Formalne zerwanie stosunków dyplomatycznych przez Moskwę z polskim rządem na uchodźstwie nastąpiło w nocy z 25 na 26 kwietnia 1943 r. Wobec zablokowania przez Sowietów przeprowadzenia śledztwa w sprawie katyńskiej przez MCK, Niemcy zorganizowali własne dochodzenie. 28 kwietnia 1943 r. na miejsce zbrodni na zaproszenie władz niemieckich przyjechała grupa międzynarodowych ekspertów medycyny sądowej i kryminologii. Przewodniczącym zespołu został doktor Ferenc Orsos, dyrektor Instytutu Medycyny Sądowej w Budapeszcie. Eksperci jednomyślnie podpisali sprawozdanie, w którym stwierdzali, że egzekucje na polskich jeńcach wykonano w marcu i kwietniu 1940 r. Po zajęciu Smoleńska przez Armię Czerwoną pod koniec września 1943 r. władze sowieckie powołały specjalną komisję do przeprowadzenia dochodzenia w sprawie Katynia. "Ustaliła" ona, że zbrodni na Polakach dokonali Niemcy między wrześniem a grudniem 1941 r. W 1945 r. w trakcie procesu zbrodniarzy nazistowskich w Norymberdze Sowieci wprowadzili do aktu oskarżenia zarzut odpowiedzialności za zbrodnię katyńską. Trybunał norymberski w wydanym w 1946 r. wyroku pominął jednak sprawę zamordowania polskich oficerów z powodu braku dowodów. Przez całe lata propaganda sowiecka i peerelowska twierdziły, że sprawcami zbrodni katyńskiej byli hitlerowcy. Do 1956 r. władze PRL mówiły o "perfidnej niemieckiej prowokacji w Katyniu". Potem samo słowo Katyń zniknęło całkowicie - przez lata cenzura wykreślała je z każdej publikacji. Związek Sowiecki do zbrodni katyńskiej przyznał się dopiero 13 kwietnia 1990 r. Wówczas to w komunikacie rządowej agencji TASS oficjalnie potwierdzono, że polscy jeńcy wojenni zostali rozstrzelani wiosną 1940 r. przez NKWD. Jako winnych wskazano wówczas komisarza NKWD Ławrientija Berię i jego zastępcę Wsiewołoda Mierkułowa. Strona sowiecka wyraziła głębokie ubolewanie w związku z tragedią katyńską, nazywając ją "jedną z cięższych zbrodni stalinizmu". (PAP)
Informacje o 10 zł 70. Rocznica Zbrodni Katyńskiej 2010r. X1393 - 13048342699 w archiwum Allegro. Data zakończenia 2023-01-10 - cena 65,01 zł
Banknoty i monety Monety okolicznościowe z 2010 r. Dotychczas w 2010 roku ukazały się następujące tematy monet: Miasta w Polsce – Katowice Historia polskiej muzyki rozrywkowej – Krzysztof Komeda Zabytki Rzeczypospolitej - Krzeszów Miasta w Polsce – Miechów Polscy malarze XIX/XX wieku – Artur Grottger Miasta w Polsce – Gorlice Polscy podróżnicy i badacze – Benedykt Dybowski 25. rocznica powstania Trybunału Konstytucyjnego Miasta w Polsce: Kalwaria Zebrzydowska Polski sierpień 1980 Miasta w Polsce: Stare Miasto w Warszawie 90. rocznica Bitwy Warszawskiej Miasta w Polsce: Trzemeszno - bazylika Wielkie bitwy: Grunwald, Kłuszyn 95. rocznica urodzin ks. Jana Twardowskiego 100. rocznica Harcerstwa Polskiego Zwierzęta świata: podkowiec mały (łac. Rhinolophus hipposideros) 70. rocznica zbrodni katyńskiej Historia jazdy polskiej: Szwoleżer Gwardii Cesarza Napoleona I Polska Reprezentacja Olimpijska Vancouver 2010 65. rocznica oswobodzenia KL Auschwitz-Birkenau Wielkie bitwy – Grunwald, Kłuszyn Broszura (pdf) Wielkie bitwy – Grunwald 10 zł Awers (jpg) Rewers (jpg) Stop Stempel Średnica Masa Nakład Data emisji Ag 925 lustrzany + wybłyszczany fragment reliefu 40,0 x 26,0 (elipsa) 14,14 g 60 000 02-07-2010 Wielkie bitwy – Kłuszyn 10 zł Awers (jpg) Rewers (jpg) Stop Stempel Średnica Masa Nakład Data emisji Ag 925 lustrzany + wybłyszczany fragment reliefu 40,0 x 26,0 (elipsa) 14,14 g 60 000 02-07-2010 Wielkie bitwy – Grunwald, Kłuszyn 2 zł Awers (jpg) Rewers (jpg) Stop Stempel Średnica Masa Nakład Data emisji CuAl5Zn5Sn1 zwykły + efekt kątowy 27,00 mm 8,15 g 1 400 000 01-07-2010 82. rocznica Zbrodni Katyńskiej. 13 kwietnia obchodzony jest Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Tego dnia w 1943 r. nazistowskie Niemcy opublikowały informację o odkryciu masowych grobów oficerów Wojska Polskiego. Święto zostało uchwalone przez aklamację przez Sejm Rzeczpospolitej Polskiej 14 listopada 2007 roku. Wtorek, 23 kwietnia 2013 (16:50) Kolekcjonerskie monety, które zaginęły po katastrofie 10 kwietnia, trafiły do centrali Narodowego Banku Polskiego. Tam można zobaczyć pieniądze upamiętniające 70. rocznicę zbrodni katyńskiej, które prezes NBP Sławomir Skrzypek chciał zawieźć na miejsce tego mordu. Po katastrofie prezydenckiego Tupolewa monety przewożone na pokładzie bardzo trudno było odzyskać. Prezes Sławomir Skrzypek część z nich rozdał już na pokładzie maszyny. Niektóre wbiły się w ziemię nawet na kilka metrów. Badający miejsce tragedii prokuratorzy odnaleźli cenne monety. Później przywieźli je w ciężkim worku do Warszawy i rozsypali na biurku jednego z dyrektorów Narodowego Banku Polskiego. Wróciły w stanie tragicznym, bo odkształcone i pełne zapachu paliwa lotniczego - mówi Marcin Kaszuba, dyrektor Departamentu Komunikacji i Promocji w NBP. Pieniądze zostały oczyszczone i złożone w podświetlanej gablocie w kształcie lotniczej szachownicy. Będą jednym z głównych eksponatów Muzeum Pieniądza imienia prezesa NBP Sławomira Skrzypka, które ma zostać otwarte najwcześniej w przyszłym roku. Część już trafiła do innych ważnych miejsc w całym kraju - na Jasną Górę, na Wawel, do Świątyni Opatrzności Bożej i Muzeum Katyńskiego w Warszawie. Aby upamiętnić 70. rocznicę zbrodni katyńskiej Narodowy Bank Polski wyemitował 8 kwietnia 2010 roku monety okolicznościowe: srebrną o nominale 10 złotych (8000 sztuk) oraz złotą monetę o nominale 2 złote (1 milion sztuk). Prezes NBP Sławomir Skrzypek miał 10 kwietnia 2010 r. wręczyć w Katyniu 80 kompletów tych monet uczestnikom uroczystości, Lechowi Kaczyńskiemu, a także Rodzinom Katyńskim. Katastrofa prezydenckiego samolotu zniweczyła te plany. We wraku samolotu znaleziono 70 monet srebrnych i 69 monet dwuzłotowych.
13 kwietnia obchodzimy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Ludobójstwo, dokonane przez funkcjonariuszy NKWD na blisko 22 tys. obywatelach II Rzeczypospolitej, do dziś pozostaje niezabliźnioną raną. Wśród nich było 14,5 tys. jeńców wojennych – oficerów i policjantów – z obozów w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie oraz 7,3 tys. więźniów aresztowanych na terenach

Seria włamań w Krapkowicach. Policja apeluje o ostrożność Złodzieje ukradli między innymi kolekcję monet wartą 40 tysięcy złotych. 8 listopada 2010, 14:30 Wystawa malarstwa w Narodowym Banku Polskim To nie jest pomyłka. Dziś o godz. w siedzibie NBP przy ulicy Damrota 2b w Opolu zostanie otwarta wystawa malarstwa Joanny Preuhs. 3 listopada 2010, 9:45 Okolicznościowe monety na 35-lecie Kędzierzyna-Koźla Mają nominały 3 kozłów. Zostały wybite z takiego samego stopu, jak popularne okolicznościowe dwuzłotówki 22 lipca 2010, 8:15 Którędy na Grunwald, czyli jak w Opolu zabłąkali się rycerze Dziś między 6 a 8 rano na ulicach Opola można było spotkać rycerzy. Pytali o drogę na Grunwald, a w zamian za poprawną odpowiedź rozdawali limitowaną wersję... 2 lipca 2010, 8:20 Katyń upamiętniony na monetach przez Narodowy Bank Polski Tragiczne wydarzenia z 1940 roku Narodowy Bank Polski upamiętnił emisją dwóch monet okolicznościowych „70. rocznica zbrodni katyńskiej”. 14 kwietnia 2010, 10:29 W Byczynie chcą płacić swoimi monetami - Niebawem pojawią się w sprzedaży pierwsze egzemplarze byczyńskich byków - informuje Przemysław Mączka, szef referatu promocji w Byczynie. 24 stycznia 2010, 18:11 Monety i banknoty kolekcjonerskie kupisz w internecie Koniec z kolejkami. Od stycznia Narodowy Bank Polski przenosi sprzedaż do internetu. Zainteresowani muszą założyć konto, za pośrednictwem którego będą licytować... 4 listopada 2009, 9:30 Koniec z kolejkami po monety i banknoty kolekcjonerskie Od stycznia Narodowy Bank Polski przenosi sprzedaż do internetu. Zainteresowani muszą założyć konto, za pośrednictwem którego będą licytować monety. 4 listopada 2009, 6:01 Mieszkaniec Prudnika podczas remontu mieszkania znalazł tajemnicze monety Srebrne talary Marii Teresy pan Zbigniew znalazł pod podłogą. Ekspert podejrzewa jednak, że są współczesne. 9 września 2009, 9:45 W niedzielę w Opolu giełda monet i staroci Zarząd Oddziału Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego zaprasza na giełdę monet, banknotów i staroci, którą organizuje w oficynie budynku PSS “Społem" przy ul. 1... 5 września 2009, 15:15 Narodowy Bank Polski upamiętnia 65. rocznicę likwidacji getta w Łodzi Dziś (17 sierpnia) do obiegu wprowadzono monety o nominale 2 złotych. Moneta o nominale 20 złotych dostępna będzie od 19 sierpnia. 17 sierpnia 2009, 15:10 NBP upamiętnił 65. rocznicę likwidacji getta w Łodzi Dowiedz się więcej o tych monetach: Gwiazda 17 sierpnia 2009, 15:08 Nowe monety NBP upamiętniają 65. rocznicę likwidacji getta w Łodzi Dziś do obiegu wprowadzono monety o nominale 2 złotych. Wykonane są ze stopu Nordic Gold. 17 sierpnia 2009, 13:15 Konkurs > Wygraj srebrne 10 zł Na rewersie jest Krzysztof Kamil Baczyński. Takich monet jest 100 tys. szt. Możesz mieć jedną z nich!!! 27 lipca 2009, 14:27 Poeci powstania warszawskiego na nowych monetach Narodowego Banku Polskiego Są to monety 2 - i 10 - złotowe upamiętniające 65. rocznicę powstania warszawskiego. 22 lipca 2009, 8:30 Monety z okazji 20. rocznicy wolnych wyborów Te monety, to monety wydane przez Narodowy Bank Polski z okazji 20. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów z 1989 r. 2 czerwca 2009, 23:55 Kiedy 25 zł jest warte 220 zł? W środę będzie można kupić 25 zł za 200 zł. Dlaczego tak drogo? Bo to jedna ze złotych kolekcjonerskich monety wydanych przez Narodowy Bank Polski z okazji 20.... 1 czerwca 2009, 13:56 Takiej monety jeszcze w Polsce nie było Dziś Narodowy Bank Polski wypuścił do obiegu "zwykłe" 2 zł. W środę - 200 zł, 25 zł i 10 zł. Jedna z nich jest naprawdę wyjątkowa. 1 czerwca 2009, 13:00 Rycerze bić będą Na rewersie - mury obronne, na awersie - pieczęć bractwa: tak ma wyglądać moneta, którą w trakcie święta miasta wybiją opolscy rycerze. 22 kwietnia 2009, 16:59 Michały można kupić jeszcze w muzeum w Oleśnie Dukatami lokalnymi nie można już płacić w sklepach. Pamiątkowe monety można za to kupić jeszcze w Oleskim Muzeum Regionalnym. 13 lutego 2009, 14:00 Monety ze starożytnego Rzymu można już oglądać w muzeum w Praszce Członkowie Koła Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego pokazują swoje zbiory. Wystawa potrwa do końca marca. 12 lutego 2009, 14:45 Numizmatyka: 400 lat polskich osadników w Ameryce na monetach 100 złotową monetę wykonaną ze złota można było dziś (17 grudnia) kupić w Narodowym banku Polskim za 856 zł, a srebrne 10 zł można było nabyć za 106 zł. 17 grudnia 2008, 19:00

\n \n 70 rocznica zbrodni katyńskiej moneta
Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu ul. Janusza Kurtyki 1 02-676 Warszawa tel.: +48 22 581-87-78/77/76 e-mail: sekretariat.ipn@ipn.gov.pl

Видання IPN укр Strona główna Aktualności Aktualności W związku z przypadającą w tym roku 70. rocznicą Zbrodni Katyńskiej Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej we Wrocławiu serdecznie zaprasza do udziału w bogatym programie imprez rocznicowych. Przez niemal cały kwiecień będzie można wziąć udział w prelekcjach, wykładach oraz oglądać wystawy upamiętniające to tragiczne wydarzenie. Szczegółowy plan obchodów: godz. – Prelekcja dr Jerzego Kirszaka nt. „Zbrodnia katyńska oraz formy upamiętnienia jej ofiar – Międzynarodowe, Klub „Spotkania i Dialog” przy Gimnazjum Salezjańskim, Wrocław, ul. Prusa 78 godz. – Prelekcja dr Jerzego Kirszaka nt. „Zbrodnia katyńska oraz formy upamiętnienia jej ofiar – Międzynarodowe Motocyklowe Rajdy Katyńskie”, Gimnazjum w Jaroszowie, Jaroszów 98, godz. – Spotkanie z młodzieżą z IX LO w ramach cyklu „Wojna w historii” – „Zbrodnia katyńska” Siedziba IX LO we Wrocław, ul. Piotra Skargi 29 godz. – Warsztaty poświęcone tematyce rocznicy „Zbrodni Katyńskiej”, Gimnazjum nr 2, ul. Reymonta 2, Namysłów godz. – Prelekcja Andrzeja Koziara pt. Zbrodnia Katyńska w świetle dokumentów” w ramach spotkania Klubu Historycznego im. Stefana Roweckiego „Grota” w Opolu, Zespół Szkół Ekonomicznych im. gen. Roweckiego „Grota”, ul. Kościuszki 43, Opole godz. – Prelekcja dr Jerzego Kirszaka nt. „Zbrodnia katyńska oraz formy upamiętnienia jej ofiar – Międzynarodowe Motocyklowe Rajdy Katyńskie”, Świebodzicki Dom Kultury, ul. Wolności 13, Świebodzice godz. – Prelekcja dr Stanisława Bogaczewicza pt. „Ksiądz Prałat Stanisław Peszkowski” w ramach spotkania Klubu Historycznego im. Stefana Roweckiego „Grota” we Wrocławiu, Siedziba Okręgu Dolnośląskiego Światowego Związku Żołnierzy AK, pl. Solny 14a, Wrocław Prezentacja Wystawy „Zbrodnia Katyńska”: – Wrocław, Bazylika Mniejsza Św. Elżbiety, ul. Św. Elżbiety1/4, Wrocław – Nysa, Bastion Św. Jadwigi, ul. Piastowska 19 – Strzegom, Galeria „eS” Strzegomskie Centrum Kultury, ul. I. J. Paderewskiego 36, Strzegom – Gimnazjum im. Mikołaja Kopernika, ul. Brzozowa 6, Kąty Wrocławskie – Biblioteka Publiczna w Świętej Katarzynie, ul. Główna 82, Święta Katarzyna – Dzierżoniowski Ośrodek Kultury, ul. Świdnicka 23, Dzierżoniów – Polkowickie Centrum Animacji, ul. Skalników 4, Polkowice Wystawa „Katyń 1940” – Przygotowanie prezentacji Bazylika Mniejszą Św. Elżbiety, ul. Św. Elżbiety1/4, Wrocław

Trzy ofiary zbrodni katyńskiej zostały upamiętnione w formie nawiązującej do trzech żołnierskich nieśmiertelników. Skomielna Biała Tablica na fasadzie kościoła w Skomielnej Białej (pow. myślenicki) ku czci oficerów Wojska Polskiego, Policji Państwowej i Korpusu Ochrony Pogranicza – ofiar zbrodni katyńskiej. Marsze Pamięci w Katowicach i Częstochowie, msze oraz uroczyste apele w 70. rocznicę zbrodni katyńskiej mają dziś upamiętnić nie tylko tysiące ofiar stalinowskiego mordu, ale i ofiary smoleńskiej tragedii. Uroczystości odbywać się będą w całym Katowicach uroczystości organizuje Instytut Pamięci Narodowej. W kościele garnizonowym pw. św. Kazimierza o godzinie rozpocznie się msza święta w intencji tragicznie zmarłych prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, jego małżonki Marii Kaczyńskiej, prezesa IPN prof. Janusza Kurtyki oraz wszystkich ofiar katastrofy lotniczej w Smoleńsku. Po mszy, o godzinie pod Pomnikiem Ofiar Katynia na placu Andrzeja złożone zostaną kwiaty, odbędzie się także apel ku czci ofiar sobotniej tragedii. W planach jest jeszcze otwarcie wystawy ple-nerowej "Zbrodnia Katyńska". Pod Pomnikiem Ofiar Katynia rozpocznie się Marsz Pamięci. Jego uczestnicy przejdą ul. Kopernika przez pl. Miarki, ul. Kochanowskiego, Rynek, al. Korfantego, aż do Muzeum Śląskiego, gdzie zaplanowano zwiedzanie wystawy "Śląskie ofiary Katynia". Z kolei o godz. 19 Marsz Pamięci organizują studenci śląskich uczelni. Przejdą z placu Sejmu Śląskiego do w Częstochowie uroczystości będą miały wyjątkowy charakter. Rozpoczną się o mszą świętą w Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze. Początek Marszu Pamięci, poświęconego ofiarom zbrodni katyńskiej oraz tragedii w Smoleńsku, wyznaczono na godzinę - jego trasa wiodła będzie z Jasnej Góry do placu Władysława Biegańskiego, gdzie podczas żałoby narodowej można składać kwiaty i palić znicze. Uroczystości odbywać się będą z udziałem pododdziałów honorowych WP, orkiestr, pocztów sztandarowych oraz gości - zaproszono przedstawiciela kancelarii prezydenta RP. O rozpocznie się sadzenie siedmiu dębów poświęconych ofiarom zbrodni katyńskiej. Dwa dęby poświęcone zostaną natomiast prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu oraz prezydentowi RP na uchodźstwie Ryszardowi Kaczorowskiemu. Dęby posadzone zostaną dzisiaj także w Będzinie. Dwa poświęcone zostaną pamięci generała brygady Stanisława Piechockiego i porucznika Tadeusza Domagały, którzy zginęli w Katyniu. Posadzone zostanie dodatkowe drzewko dla zmarłego w sobotniej katastrofie lotniczej posła Grzegorza Dolniaka. Obchody odbędą się w Starostwie Powiatowym w Będzinie przy ul. Sączewskiego o godz. oraz spotkanie, upamiętniające rocznicę Zbrodni Katyńskiej organizuje dziś Starostwo Powiatowe w Gliwicach. Wykład pt. "Katyń - fakty, opinie, kłamstwa" wygłosi Mirosław Sikora z Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach. - Następnie uczestnicy konferencji przejadą do Dąbrówki (gmina Wielowieś), gdzie o godz. na Polanie Śmierci, zwanej Śląskim Katyniem, odbędzie się spotkanie młodzieży z powiatów gliwickiego i strzeleckiego - informuje Romana Gozdek, rzeczniczka Starostwa Powiatowego w wczoraj organizowane są już środki transportu na wyjazd do Warszawy, gdzie odbędą się uroczystości pogrzebowe ofiar tragedii smoleńskiej. Tarnogór-ski Urząd Miasta chce wynająć specjalny pociąg do stolicy, przygotowanych zostanie około pięciuset biletów. W innych miastach jest podobnie - siemianowickie parafie, wspólnie z magistratem organizują transport ofertyMateriały promocyjne partnera
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, w Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, złożył kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym oficerów Wojska Polskiego, którzy zostali zamordowani w Katyniu - poinformował na Twitterze MON.
70. rocznica zbrodni katyńskiej: 8 kwietnia 1 000 000 Urszula Walerzak awers i rewers: Podkowiec mały (Rhinolophus hipposideros) Zwierzęta Świata: 19 kwietnia 1 700 000 Andrzej Nowakowski awers i rewers: 100. rocznica Harcerstwa Polskiego: 27 maja 1 100 000 Dominika Karpińska-Kopiec awers i rewers: 95. rocznica urodzin ks. W 83. rocznicę Zbrodni Katyńskiej oraz w 80. rocznicę jej ujawnienia w całym województwie odbyły się uroczystości ku czci Poległych. W obchodach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych, organizacji kombatanckich, służb mundurowych, środowisk patriotycznych, uczniowie. WfBoAAS.